do usłyszenia
  • zamknąć się w sposób słyszalny

    28.05.2023
    28.05.2023

    Dzień dobry, ostatnio czytałem w instrukcji obsługi „Zamknąć w sposób słyszalny”. O ile wiem, jest to kalka z niemieckiego hoerbar schliessen. Nie wiem czy takie sformułowanie jest w języku polskim poprawne, czy nie lepiej byłoby powiedzieć: „zamykać do usłyszenia zatrzasku” ltp.?

  • Dodatkowe funkcje partykuły nie

    10.01.2021
    10.01.2021

    Czasami można usłyszeć zdania względne z przeczeniem:

    Spytam ją, czy NIE chciałaby pójść ze mną do teatru.


    Od strony logicznej jest ono dziwne, bo raczej nie zakładamy od razu odpowiedzi negatywnej. Moim zdaniem lepiej powiedzieć:

    Spytam ją, czy chciałaby ze mną pójść do teatru.


    Co innego gdy nasza intencja jest przeciwna, np.:

    Sprawdzę, czy w szafce NIE ma karaluchów. - a nie "...czy są karaluchy", bo raczej nikt nie chciałby ich mieć.


    Czy takie zdania rządzą się taką regułą?

  • Imiona w wołaczu

    13.06.2023
    13.06.2023

    Mam pytanie odnośnie do odmiany imion. Z tego co wiem, jeśli chcemy się do kogoś zwrócić po imieniu, należy odmienić imię do formy wołacza np. Karolino, Barbaro, Robercie. Jednak spotkałam się z opinią, że taka odmiana jest zarezerwowana jedynie, w przypadku jeśli starsza osoba zwraca się do młodszej. Czy to prawda, jak to w końcu jest z tą odmianą? Czy zawsze powinniśmy stosować formę wołacza, czy może tylko w określonych przypadkach?

    Dziękuję

  • Jak dawniej nazywano kolor fioletowy?
    25.03.2014
    25.03.2014
    Czy było kiedyś rodzime określenie na kolor fioletowy? Czy nasi przodkowie „odróżniali” ten kolor, czy też włączali częściowo do czerwieni/różu, a częściowo do błękitu?
  • Narracja razem z przytoczeniem wypowiedzi
    11.02.2016
    11.02.2016
    J. Podracki w Słowniku interpunkcyjnym… (PWN, 1998, seria z krukiem, str. 20) wspomina o możliwości stosowania przecinka bezpośrednio po pytajniku, jednak wśród zamieszczonych tamże przykładów nie znalazłem takiego, który by rozwiał wątpliwości co do oceny takiego zapisu:
    Wszedłem do pokoju, było ciemno, co robisz?, usłyszałem, rozejrzałem się.
    Czy taka interpunkcja (choć z pewnością nie wzorcowa) jest akceptowalna?
  • Słowacja i Dominikana
    18.01.2019
    18.01.2019
    Szanowny Panie/Pani,
    powszechnie można usłyszeć, że ktoś był na Słowacji, na Dominikanie, na Węgrzech, na Ukrainie. O ile ostatnie z określeń wydaje mi się poprawne (można być na Ukrainie, podobnie jak można być na Mazowszu, gdyż Ukraina to również kraina historyczno-geograficzna), pozostałe 3 przypadki zdają się być błędne, bowiem żadne z tych państw jest ani krainą, ani wyspą. Stąd poprawne wydaje mi się w Słowacji, w Dominikanie, w Węgrzech.

    Czy poprawnie myślę?
    Tomasz
  • ulica Święty Marcin, puszcza Zielonka
    29.01.2016
    29.01.2016
    Proszę o odpowiedź na wymieniony problem: jak wymawiać:
    jestem na ulicy Święty Marcin, idę ulicą Święty Marcin, kupiłam na ulicy Święty Marcin
    czy też
    jestem na Świętym Marcinie, kupiłam na Świętym Marcinie, idę ulicą Świętym Marcinem?
    Druga sprawa – puszcza Zielonka:
    jestem w puszczy Zielonka czy jestem w puszczy Zielonce, jestem w Zielonce?
    Idę do puszczy Zielonka czy idę do puszczy Zielonki czy idę do Zielonki,
    choć w puszczy jest miejscowość Zielonka.
    Dziękuję za odpowiedź.
  • w Łosiu, w Łosiem, w Łosiach
    8.11.2015
    8.11.2015
    Łosie. Blisko Krynicy leżą (te) Łosie. Ja pytam o (to) Łosie koło Gorlic.
    Wikipedia nazwę wsi odmienia rzeczownikowo (M. = Łosie, D. = Łosia, C. = Łosiu etc., por. odmianę Międzylesia), inaczej niż nazwę łemkowskiej wsi koło Krynicy.
    Czyli podobnie, jak Polesie. Zastanawiam się, czy Łosie (od Łosia) nie jest to podobnie, jak poleskie od Polesia, pomorskie od Pomorza. Odmiana słowa Łosie powinna być nie jak słowa Polesie, a podobnie jak Poleskie. Jak by to brzmiało?
  • beneficjent i punkt procentowy
    16.10.2002
    16.10.2002
    Serdecznie witam.
    Nie wiem, czy Redakcja ma możliwość oddziaływania na poprawność wypowiedzi osób publicznych i publikowanych informacji urzędowych, a życzyłbym wszystkim, aby tak było. Być może uchroniłoby to mnie i zapewne wielu innych słuchaczy i czytelników przed niepotrzebnymi stresami związanymi z wysłuchiwaniem biurokratycznych terminów. W wystąpieniach wielu polityków i urzędników państwowych często słyszę dwa określenia, które są dla mnie żargonem urzędniczym. Chodzi mi o następujące słowa:
    1. Beneficjent – słowo moim zdaniem błędnie używane w znaczeniu 'odnoszący korzyści':
    2. Punkt procentowy – zamiast po prostu procent. Ten psudoekonomiczmy dziwoląg usłyszałem po raz pierwszy z ust pana Balcerowicza i od tego czasu dosyć powszechnie zaistniał w żargonie ekonomicznym.
    Proszę uprzejmie o potwierdzenie, czy mam słuszność w kwalifikowaniu powyższych zwrotów jako błędnych.
    Załączam pozdrowienia
    Ryszard Garczyński
  • dwoje zajęć
    6.01.2012
    6.01.2012
    Szanowni Państwo,
    moja córka – studentka od jakiegoś czasu stosuje wyrażenie dwoje zajęć. Czy według Państwa jest to poprawne ? Czy też może powinna wrócić do używania formy dwa zajęcia?
    Z wyrazami szacunku,
    Halina Chybińska
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego